Wzięła głębokie wdechy, być może wystarczyło jej powietrza, by rozszerzyć płuca, ale tylko na tyle, by wdychać każde życie, jakie pozostało z Blue Mooncat, zanim jeszcze go nie było. Blue Mooncat chrząkał tak jak ona, podnosząc głowę i spoglądając w dół na krzesło. Siedzenie było wilgotne i tak ciężko przeciwko niej lubed, cipki dreszcze, i nie było miejsca, aby usiąść, więc Blue Mooncat siedział w jednej z dwóch klap na plecach, uda rozprzestrzeniać i z jej miednicy podparte na innych klapach. Blue Mooncat znów chrząkał. Usta Eleanor ssały tak doskonale, delikatnie na łechtaczce, a Blue Mooncat przysięgała sobie, że nie wytrzyma tego długo. Hałas palca Ellie sprawił, że Blue Mooncat spojrzał na nią i zobaczył, że jej ręce zaczęły dokuczać jej cipce opuszkami palców. Ta część jej mózgu, która należała do jej cipki, nie mogła być tak podniecona. Spojrzała w dół na smukłe ramiona Eleanor, i ponownie przestał ssać jej clit, i próbował znaleźć oddech Blue Mooncat potrzebne do czołgania się do przodu i uzyskać lepszy dostęp. Blue Mooncat zsunął się do przodu i owinął uda wokół grubych bioder Eleanor, wijąc się, gdy jej miednica dociskała się do Eleanor. Blue Mooncat znów usłyszał jej jęki, a jej kutas kręcił się w ustach...