Śmieje się do siebie, jej oczy wciąż są przytwierdzone do mnie, gotowa na spotkanie z moim spojrzeniem. Jest dla mnie idealna, kusicielka, by dać mężowi satysfakcję. "Daj spokój, Olivia, to nie jest żart, to jest prawdziwe, robimy to!" "Jezu, Ethan, o czym ty mówisz?" Śmieję się z jej twarzy, moje palce rozciągają jej cipę, pracują jej na piętach, jęczy z przyjemnością i uwalniają. "Jeździsz na moim kutasie, rozcinasz mi policzki, pozwalasz mi zobaczyć dziurę, w której wsadziłeś swojego kutasa. "Spróbuję spermę, to wszystko, Olivia, to wszystko, spermę na moim kutasie!" Krzyczę do łazienki, pędzę do niej, ona siedzi, pochyla się, żeby złapać moją pięść, jej tyłek macha w powietrzu. Mój kutas prawie się trzęsie, gdy biorę go do ręki, połykając całą głowę w ustach, i kilka uderzeń, zanim oddam jej mojego kutasa, "Teraz, gdy jesteś posłuszną małą żoną, jesteś na łóżku. "Jessiedaniels chwyta za prześcieradła, jest dużo miejsca i pochyla się nad krawędzią. "Usiądę na tobie, mamusiu, żebyś mogła zerżnąć mnie w dupę z tym twoim wielkim kutasem!" Jestem podekscytowany tym pomysłem, mój kutas jest już przemoczony, ale wciąż się nad tym zastanawiam, chcę, żeby jeździła moim wielkim kutasem jak suka w rui. "Wskakuj do łóżka, pochylę cię i pierdolę w dupę!