Lorynpetite kontynuował głaskanie klatki piersiowej, drażniąc sutki podczas lizania spodniej części włosów na klatce piersiowej i głaskania kulek. Lorynpetite sięgała w dół i głaskała palcami po kulach Jacka. Lorynpetite powoli pchać jej kciuk w dół jego trzonu i trzymał jej rękę mocno związane z koguta Jacka. Lorynpetite powoli i delikatnie przeniósł jej kciuk w górę iw dół jego koguta. Lorynpetite zwolnił do dwóch uderzeń na sekundę. Lorynpetite przestał głaskać, trzymał jej rękę podłączoną do koguta Jacka i zaczął głaskać jego kulki. Jack jęczał, a Lorynpetite głaskał jego jaja też. Lorynpetite nadal nie brała palca na pełnych obrotach. Lorynpetite przewróciła oczy i spojrzała w dół na własnego kutasa. Zastanawiała się, czy nie powinna dać Lorynpetite'owi obciągnąć. Lorynpetit pewnie wpadłby jednak w zbyt duże tarapaty. Lorynpetite nie była pewna, czy jej moralność będzie nienaruszona, czy też będzie to miało dla niej duże konsekwencje. Lorynpetite czuła się jednak, jakby musiała tego spróbować i zaczęła delikatnie głaskać kutasa Jacka. Jack nie jęczał zbytnio w odpowiedzi, ale Lorynpetite zauważył, że jego oddech jest coraz szybszy. Lorynpetite uśmiechnęła się i znów próbowała pogłaskać kutasa Jacka. Lorynpetite narysowała palce nad swoim własnym kutasem. Lorynpetit zaczął głaskać mocniej, bardziej celowo. Lorynpetit musiał czuć, jak bierze jej palec do ust. Spojrzała w dół i zobaczyła Lorynpetite ssanie na palcu. .