Założyła tylko, że kiedy Xschoolgirl zaprosiła swojego tatę na Nude Day, miał wobec niej takie same oczekiwania jak inni goście jej ojca. Xschoolgirl nie sądziła, że będzie chciał, by ona i jej chłopak weszli na niego nago. Xschoolgirl nie chciała być nago z ojcem. Miał tylko dwadzieścia jeden lat. Oczywiście, teraz chłopcy mają na koszulkach słowo "klapsy". Jej ojciec robił śniadanie w kuchni. Jego czarne włosy wyglądały na tłuste, podobnie jak jego ręce i cera. Potrawy błyszczały, gdy rzucał na kuchenkę brązową miskę jajecznicy i wlewał wystarczająco dużo oleju, aby usmażyć ładny kawałek boczku. Ciepło z oleju było dla niej relaksujące. Xschoolgirl czuła się bezpiecznie. Czuł się z nią swobodnie. Tępił ją i nigdy nie pozwolił jej się uspokoić. Nie była pewna, czy Xschoolgirl obraziła go mówiąc, że dziś rano zdejmie ubranie, ale wiedziała tylko, że jeśli zobaczy ją nago w swojej kuchni, będzie miała niespodziankę. Rzucił na czarną koszulę z jej imieniem i wybrał parę dżinsów, które kupił dla niej z całych swoich oszczędności ze sprzedaży ciała jako bukmacher. Włożył koszulę sukienki dookoła talii jako pelerynę i naciągnął na skórzany pasek. Pas był dobrze wykonany, bez paska na plecach i wydawał się być tam, aby zapobiec upuszczeniu miecza na podłogę i tym samym zrujnować jej noc. Przed piecem wyciągnął ją z jej ubrania...