Aliciacanndy jest w domu, pół godziny od mojego mieszkania, z kilkunastoma torbami w ręku. Wszystkie są obciążone hormonalnie, a Aliciacanndy trzyma moją rękę, jak ona wspina się jej spódnica, tasuje na moim biurku i otwiera jej torbę, pokazując mi dokładnie to, co jej "najdziksze fantasy" jest: Jej ciasna, ale soczysta, młoda dupa. Boże, ona ma ciało. Nie mogłem przestać o tym myśleć. Aliciacanndy patrzy na mnie z kącika oka, jak przechodzę obok niej rozpinając koszulę i zsuwając białe bawełniane majtki po biodrach. "Gdzie chcesz iść?" Aliciacanndy szepcze, nie odrywając ode mnie oczu. Mógłbym jej powiedzieć kilka słów, nic tak subtelnego, jak: "Chcę być w twoich spodniach. "A jednak jest tam niezaprzeczalny nurt pożądania, a mnie dodatkowo rozprasza jej błyszcząca, czarno-lakierowana dupa, napięta, okrągła i napięta wszystko w tym samym czasie. Aliciacanndy nie tylko mnie podziwia, ale i chce mnie tam mieć. Aliciacanndy wyciąga pasek, a ja czuję, jak opada na mój kręgosłup. Aliciacanndy siada przede mną, około jednej stopy ode mnie, trzyma zielone dildo i rozkłada kremową gumę. .