Nie miała kontroli nad tym, czym oddycha Seksjerikka, więc kaszlała i jej oddech przychodził w głośnych zawodzeniach dyskomfortu, w pewnym momencie na skraju zemdlenia, a każdemu z tych szybkich odruchów obsceniczności płuc towarzyszył pisk bólu. Następna w kolejce była jej starsza siostra, Virginia, która była znacznie mniejsza od wielkiej wilczurki. Chyba mogę ją określić jako nieatrakcyjną, otyłą blondynkę. Sexyerikka była znacznie dłuższa w nodze, jej szczupła sylwetka była płaska, nadęte ciało jej długich, szerokich bioder wypychane w powietrze przez grube uda. Ale z dodatkiem tych fałszywych żeber i sznurka strategicznie ułożonych rogowych "pierścieni brzusznych" oraz sposobu, w jaki Sexyerikka trzymała wysoko ramiona swojej sukienki, tak że wyraźnie odsłaniały jej masywny biust, wilczyca kłębiła się mocno nad siostrą. Ich brat Sexyerikka mieszkał u podnóża pobliskiego wzgórza, z rodzicami. Wzi±łem to za pewnik, że Sexyerikka spędzi noc w domu Sorority, choć trudno powiedzieć, co się z nim stało, bo ostatnio go widzieli¶my. Gdy podróż trwała dalej, dwoje starych przyjaciół poznało się dość dobrze, a gdy wspinali się do swoich osobnych strąków nasennych, zauważyłam ich długie, zwiewne nosy i oblepione wargi, a także coraz większe piersi. . .