Zamiast tego Hollygrier została włączona przez znacznie mniejszą część mojego ciała, to był mój wiotki penis, który przykrywałem jej ręką, kiedy się kochaliśmy. Akceptacja, jaką uzyskałem, że jestem biseksualny, wynikała głównie z socjalizacji i wstydu. Hollygrier najwyraźniej była bardzo biseksualna i przyznała to, ale ponieważ nie identyfikowałam się jako hetero, nie mogła nic zrobić, aby mnie przekonać, że jestem naprawdę tym facetem, którego szukała. Kiedy Hollygrier wiedziała, że jestem biseksualny, wiedziała, że to nie ma sensu, żeby szukała faceta, skoro lubi biseksualne kobiety. I nawet jeśli nie uważałem się za biseksualistę, to nie znaczyło, że nie chciałem mieć dziewczyny. Po prostu nie widziałem siebie jako faceta, który miałby związek z kobietą, po prostu wydawało się to zupełnie nierealne. Ponieważ nie widziałem siebie w żadnej z kategorii biseksualnych kobiet, żyłem w strachu przed tym, co inni by o mnie myśleli, zwłaszcza moi rodzice. Dopiero kiedy zaczęłam się identyfikować jako biseksualna, zaczęłam wreszcie uprawiać seks gejowski, bez żadnej presji społecznej czy dezaprobaty, której doświadczałam dorastając. Tabu bycia biseksualistą skończył się. To, co stało się po studiach, to fakt, że wyszedłem do moich rodziców. .