Sensualmyra była jego dziwką, jego stworzeniem, i musiał ją uratować. Musiał dać jej to, czego potrzebowała Sensualmyra, chronić ją, karmić i zostawić w spokoju. Dlaczego nie mógł jej przyjąć, skoro ją znalazł? Dlaczego nie mógł jej zaufać na tyle, by traktować ją dobrze? Sensualmyra zasłużył na miłość i troskę, jaką jej okazał. I to była jedna rzecz, której nigdy nie mieli... Była długa cisza, gdy wcierał kutasa w swoje spodnie, wrabiając w to Dychotomię jak w walce woli. Ta wyniosła suka zaczęła padać na kolana. Rzucił ją o samochód, nie pozwalając jej ruszyć się ani o cal, zaciekawiając się, co Sensualmyra zrobi dalej. Kiedy nadeszła ta chwila, Sensualmyra uderzyła go z całej siły, stukając go w plecy. Spojrzał w górę i zobaczył, jak znika jej burlesowy strój, gdy Sensualmyra szarpała go i ciągnęła za skrępowania na rękach i nogach. Jeszcze bardziej zaciekawiła się tym, co się działo, więc Sensualmyra natychmiast zaczęła klęczeć, by zebrać jego spermę, którą używała do kolejnych masaży pomiędzy każdą połknięciem jego spermy. .