W "Porach roku" była jak legendarna, dobrze brzmiąca wersja Felicity, ponieważ Święte Gówno sprawiało, że wydawała się bardziej zmysłowa niż zwykle. To nie był pierwszy raz, kiedy Święte Gówno tak się ze mną drażniło, a ja widziałem, jak robiła to w różnych sytuacjach. Na pewno w żaden sposób nie umniejszało to jej uroku, ale bardziej przyciskało moje guziki. Holy Crap zrobiła krok do tyłu i zwróciła na mnie swoją uwagę, upuszczając swoje czarne włosy na jedną stronę i otwierając ręce, aby odsłonić swoje zgrabne nogi. W mgnieniu oka, jej piżmowy zapach zaatakował mój nos. Jej seksowny i pyszny zapach był czymś, czego nigdy wcześniej nie spotkałem, i pachniał jak świeżo zapalone świece w gorący dzień. Wpatrywałem się w jej nogę, jej stonowane ciało było gładkie jak marmur, jak delikatnie ją wąchałem. Powstał zapach koguta, a potem jak chmura odstrzelił mi nozdrza. To była cipka Jasmine, i pachniała jej podnieceniem. Jasna chichotała nerwowo, puszczając moją rękę i odchodząc ode mnie. Jej oczy i oddech wciąż były przytwierdzone do mnie, a ja poczułem szybki wybuch zainteresowania, by zobaczyć, co Święte Gówno zrobi. Holy Crap nigdy wcześniej nie robiła czegoś takiego i miałam nadzieję, że spróbuje mnie uwieść swoim własnym ciałem...